Nieocenione maszyny lotnicze, które dotychczas były bezcennymi narzędziami służącymi ludzkości, zostały zniszczone, a wraz z nimi utracone zostało miejsce ich przechowywania – hangar. To wywołuje ogromny ból wśród miłośników lotnictwa, których apel o pomoc nie powinien pozostać bez odzewu.
Według informacji przekazanych przez urząd miasta Świebodzice, od tamtej straszliwej nocy napływają słowa wsparcia i gesty solidarności wobec Towarzystwa Lotniczego działającego w tym mieście. Straszliwy pożar, który gasiło przez dwie godziny siedem zastępów straży pożarnej, spowodował straty oszacowane na ponad milion złotych. Ta tragedia miała miejsce na kilka dni przed planowanym wydarzeniem „Kino pod skrzydłami” oraz na miesiąc przed organizowanym co roku piknikiem lotniczym.
Aktualizacje na temat zniszczonego hangaru i uszkodzonych szybowców, samolotów oraz motoszybowca regularnie publikują przyjaciele Towarzystwa Lotniczego w Świebodzicach. Imponująca liczba osób wspierających tę inicjatywę potwierdza, że Towarzystwo Lotnicze składa się z ludzi szanowanych i podziwianych za ich ciężką pracę i zaangażowanie na rzecz miasta oraz popularyzacji lotniska. W obliczu tragedii Towarzystwo nie ustaje w działaniach, choć nadal dotknięte jest szokiem i bólem. Rozpoczęto zbiórkę pieniędzy z celem zebrania 250 tysięcy złotych – informuje świebodzicki urząd miejski.
Mimo że zmagamy się z różnymi emocjami, wierzymy, że znajdą się osoby o wielkim sercu, przyjaciele lotniska, byli uczniowie kursów lotniczych, pasażerowie naszych lotów, entuzjaści lotnictwa oraz lokalna społeczność, którzy będą chcieli nas wesprzeć. Każda wpłacona złotówka będzie dla nas cennym wsparciem. Naszym celem jest powrót do działalności i dzielenie się naszą pasją do latania. Wiemy, że czeka nas długa droga pełna pracy i wysiłku, ale członkowie stowarzyszenia i jego przyjaciele kochają to, co robią na tyle mocno, że nie poprzestaną na tym – dodają przedstawiciele Towarzystwa. Odbudowa lotniska wymaga nie tylko ciężkiej pracy, ale również wsparcia finansowego.