Pewnego wtorkowego dnia, 12 marca, na ulicach Wałbrzycha krążyła sama niewielka dziewczynka. Miała zaledwie trzy lata. Pomocną dłoń wyciągnęli do niej przypadkowi przechodnie, którzy otoczyli ją opieką. Wkrótce potem udało się zlokalizować jej mamę. Niestety okazało się, że kobieta była pod wpływem alkoholu i podczas spaceru „zagubiła” swoje dziecko.
Informacje o tym poruszającym zdarzeniu zostały ujawnione przez wałbrzyską policję, mimo że incydent miał miejsce kilka dni wcześniej. Po godzinie 12, jedna z lokalnych mieszkanek zauważyła samotnie idącą dziewczynkę na ulicy Wańkowicza w Wałbrzychu. Kiedy zorientowała się w sytuacji, postanowiła działać. Zwróciła uwagę innych przechodniów na los opuszczonej trzylatki. Chociaż próbowali dowiedzieć się więcej o sytuacji dziewczynki, niestety nie udało im się ustalić, jak znalazła się ona samotnie na ulicy.
Do czasu nadejścia patrolu policji, kobieta, która zauważyła zagubioną dziewczynkę, wraz z innymi przechodniami, poczekała z nią w pobliskim sklepie – mówi komisarz Marcin Świeży, rzecznik policji w Wałbrzychu.